sobota, 1 marca 2008

Żeby nie zapomnieć...

Nigdy nie byłem wielkim zwolennikiem blogów. Ten rodzaj strony internetowej zawsze kojarzył mi się z pryszczatymi nastolatkami, które wylewały swoje żale w klawiaturę komputera. Jednak w ostatnim czasie można zaobserwować zjawisko masowego zakładania blogów przez znanych polityków, dziennikarzy czy aktorów. Skoro więc posiadanie bloga przestało być obciachowe pora zrobić coś swojego ;)

Nie zakładam, że tutaj kiedykolwiek pojawi się jakiś wpis dotyczący mojego życia czy też spraw z nim związanych. Głównym celem tego miejsca jest przypomnienie innym a także sobie jak to było kiedyś. Zamierzam publikować tutaj swoje teksty, opowiadania i felietony, które kiedyś ukazywały się na nieistniejącej już Lidze Championship Managerów a także w FM Old Timers.

Pewnie ktoś zapyta dlaczego taki wystrój bloga. Odpowiedź jest prosta - nie tylko tekst ma nawiązywać do starych dobrych czasów ale i barwy. A te jak wszyscy dobrze pamiętają zawsze były czarno - zielono - żółte.

By nie zanudzać jak premier Tusk podczas expose kończę i zapraszam do lektury.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Powodzenia :) Bede tu regularnie zagladal :)